co na obiad

/SFD/2018/9/30/9bc3f04173cf4ab8877caa942701ad24.jpg Czas nadrobić nieco zaległości. Ostatnio trochę mnie mniej na forum, przez choroby wiele spraw się osunęło w czasie i trzeba nadgonić - niestety tym razem kosztem przyjemności. Wygląda na to, że najbliższy tydzień również taki będzie - o ile nie dwa. Staram się nadrabiać po dwa-trzy tematy [...]

[...] z grilla ° kawałek pizzy ° kawałek szarlotki + kawa ° smoothie ° smoothie bowl z płatkami ° bułka ze smalcem ° sok jabłkowy ° w domu na śniadanie: jajka, chleb, masło, pomidory, obiad: kaczka, ziemniaki, powidła śliwkowe, jabłka /SFD/2018/9/16/f85660835f4b4a3491625af853fa4bcd.jpg Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-09-16 23:39:36

15/12/2018 sobota TRENING DÓŁ II ________________ Wczoraj zaczęłam maraton. Będzie czterodniowy, inaczej nie uda się zrobić czterech treningów w tym tygodniu. Jeden i tak wyjdzie szybki, oby sprawnie. W domu nie będę próbować, bo nie przećwiczę tak jak trzeba - jednak wyjście na siłownię dodaje więcej mocy ;) [...]

[...] 2xmax DIETA ____________________ °śniadanie: ser żółty w placku z jajek ze szczypiorkiem, papryką czerwoną plus bułka z pasztetem domowym z kaczki, olej koko i masło ° obiad: krupnik i mięso gotowane ° po treningu: ryż z kurczakiem curry z warzywami, szpinakiem, mozarellą, oliwa ××× w międzyczasie: dwa banany, mufinki małe sztuk 4 po 26g [...]

/SFD/2018/9/30/230551859a6e47f28b709e1e0ac5e7b6.jpg Wczoraj chciałam coś dodać, ale znów po kilku dniach off-u to co było na krążkach wystarczyło. Zrezygnowałam ze ściągania trójkąta siedząc - cały czas zajęty, deadbug -a też odpuściłam - czas naglił. /SFD/2018/9/30/d52e636d73184aedaad387e595165cd1.jpg Nagrałam otwieranie gazety w dwóch wersjach, [...]

[...] jeszcze. Allachy - nagrałam filmik, to dam do oceny. Plank - chyba trochę wzmocniłam brzuch, bo już dłużej go utrzymuję. Rowerek - spoko. Jedzenie dzisiaj bez pomysłów. Na obiad podsmażyłam kurczaka na maśle i dosypałam przypraw do czilikonkarne i tyle. Coś mi dziś szwankuje strona potreningu.pl i na razie wklejam to, co zaplanowane do tej [...]

[...] bo ławeczki są tak wysokie, że nie daje rady się na nie plecami wspiąć. Zrobiłam więc Mostek Biodrowy ze sztangą. Ale najgorsze było to, że wszyscy skończyli zajęcia, zjedli obiad, chwilę odpoczęli i prawie jednocześnie zasypali siłownię. Wracam wszystko co mówiłam o mojej siłowni - jest najcudowniejsza i najukochańsza i w trakcie treningu jest [...]

[...] spięłam i wygięłam. Coś tam trochę zabolało w lędźwiowym, ale przeszło i nawet o tym zapomniałam aż do dziś. Piątek - bardzo dużo stresu, ale egzamin zdany. Potem szybki obiad na stołówce (ryba i surówka), pożegnanie z pokojem po 6 tygodniach i w drogę do domu. Niestety nie mam w aucie klimatyzacji a strój (czarne spodnie%-)) nie ułatwił mi [...]

[...] serii, bo się nie dało. Arnoldki - dalej bolą. W sumie to jestem zmęczona i nic mi się już dzisiaj nie chce. Po treningu jedynie 20min cardio na rowerku. Wróciły dolegliwości bólowe brzucha i od razu gorzej się biega i ćwiczy. Jutro idę na wesele, więc pewnie zjem normalny obiad. Zmieniony przez - porandojin w dniu 2019-09-27 12:02:49

[...] byla pelna podziwu i klimatu jaka panuje w naszej kuzni. Dzis poki co bez szalu z jedzeniem, wpadlo kilka duzych pierogow, krokiety i sporo rybki. No i sernik mamy. Jutro obiad u rodzicow, jem co chce oczywiscie z rozadkiem. Daleko.mi so osoby ktora chodzi z pojemnikami tym bardziej ze formy i tak nie mam. Jako ze jestem u rodzicow biore Zaraz [...]

[...] to jest złe. Kiedyś nie było kalkulatorów i ludzie patrzyli na zasadzie : 2 kromki z masłem na śniadanie i kolację, średnia porcja ziemniaków i kotlet (porcja mięsa/ryby) na obiad; mały deser - nie tyję, czyli jest ok - i też dawali radę. Takie ilościowe szacowanie jest proste, szybkie i wygodne, pod warunkiem jakiejś regularności w jedzeniu. [...]

[...] - całkiem niegłupi i w przypadku ludzi zdrowych dobrze się sprawdzał bez żadnego liczenia, przynajmniej w kwestii utrzymania szczupłej sylwetki. - 3 posiłki główne, w tym obiad z większą ilością białka, porcją węgli i surówką/sałatką warzywną lub zupą z warzywami; śniadanie i kolacja nieco mniejsze, kombinacja BTW (jajka, twaróg, wędliny, [...]

Dzień 41 Dieta Post: 15h Uczta: 7,5h - śniadanie: 11:00 - serek wiejski (400g), truskawki (150g), migdały (35g) - po treningu: 15:00 - szejk na mleku, banan, mars - obiad: 16:30 - schab, ziemniaki, brokuł, sałatka z marchwi i jabłka + ryż z musem owocowym, śmietaną i czekoladą - kolacja: 18:30 - placki jabłkowe + owoce + śmietana + czekolada [...]

[...] dzień czuć najszerszy. Po wczorajszych plecach - dzisiaj plecy i klatka czują, że zyją ;) Aha, pierwszy raz mi się zdarzyło, że po treningu byłem tak głodny (pomimo tego, że obiad jadłem krótko przed treningiem), banana i shakea niemal wciągnąłem na raz, a po godzinie w 2 minuty weszło 100g ryżu + czeko + odżywka białkowa na mleku + żelki, a za [...]

[...] pojętej roboty, wolą siedzieć na 4 literach i biadolić nad swoim losem. A ja dzisiaj pojadłem, rano śniadanie, takie sobie, kilka jajek, płatki, jakiś jogurt naturalny, obiad to rozpusta, na przystawkę sałatka z łososiem, jakieś szynki i coś tam jeszcze, obiad ryba, spory kawałek z ryżem + deser, mała gałka lodów + szarlotka na ciepło, [...]

Sobota/Niedziela Dwa nietreningowe dni. W sobotę wyjazd, więc wiedziałem, że kolacja na mieście wpadnie, dlatego rano już ograniczyłem podaż węgli. Wieczorem wpadły krewetki, stek, pieczone ziemniaki - niewielka ilość węgli w sumie. Potem jeszcze deser - maliny na gorąco z gałką lodów waniliowych i ..... coś co uwielbiam, a ograniczam się jak [...]

[...] i ziemniakami) - oczywiście każda porcja na dwie osoby, no ale wpadło sporo kcal i ww. Następny dzień śniadanie, jajko, płatki z mlekiem, naleśniki z syropem klonowym, obiad dorsz (ogromne kawałki) z frytkami i sałatką, kolacja to przepyszne żeberko i deser - czekoladowe bomby... I jeszcze jedno śniadanie - podobne jak dzień poprzedni, ale [...]

[...] ze śmietaną, musem, truskawkami i czekoladą (dodałem do ciasta cynamon i starłem laskę wanilii - niebo w gębie) - po treningowo: 21:00 - szejk + banan + żelki - obiad: 21:30: schab w sosie śmietanowo-pieczarkowym + ziemniaki + ryż z musem owocowym /SFD/Images/2015/10/7/e46e4f47f1424d42bd030fb75042fcb3.jpg - kolacja: 24:15: indyk + [...]

[...] stało, spałem ponad 8h, ale wstałem już jakiś słaby. Cały obolały, ale jakiś dziwny ten ból, taki zmęczeniowy raczej. Przełaziłem do południa, krótki wyjazd na wieś, powrót, obiad i na trening. Tam gehenna.. Zero siły, po prostu jakby mi ktoś dokładał niewidzialne obciążenia do sztangi... MC na wypłukaniu zazwyczaj robiłem 80-90kg, dzisiaj 60kg [...]

Tak, tak właśnie ustaliliśmy z Tadziem. Jem na oko ilości. Nie napycham sie. Po prostu jem tyle ile mi potrzeba. Nic ponad to, a na pewno nie jem po to żeby jeść bo sa wakacje. Rano wpadła jajecznica + omlet z warzywami. Pyszne. Obiad: ryba, kawałek wieprzowiny w odrobinie jakiegoś sosu + kawałek smażonego mięsa. Do tego sporo warzyw. Dla mnie [...]